Informujemy, że na naszej stronie internetowej www.izba-lekarska.org.pl wykorzystujemy pliki cookies. Modyfikowanie, blokowanie i usuwanie plików cookies możliwe jest przy użyciu przeglądarki internetowej.  Więcej informacji na temat plików cookies można znaleźć w INFORMACJI DOTYCZĄCEJ PLIKÓW COOKIES.
x
VI ANDRZEJKI STOMATOLOGICZNE
VI ANDRZEJKI STOMATOLOGICZNE
VI ANDRZEJKI STOMATOLOGICZNE
VI ANDRZEJKI STOMATOLOGICZNE
VI ANDRZEJKI STOMATOLOGICZNE
VI ANDRZEJKI STOMATOLOGICZNE
VI ANDRZEJKI STOMATOLOGICZNE
VI ANDRZEJKI STOMATOLOGICZNE
VI ANDRZEJKI STOMATOLOGICZNE
VI ANDRZEJKI STOMATOLOGICZNE
VI ANDRZEJKI STOMATOLOGICZNE
VI ANDRZEJKI STOMATOLOGICZNE
VI ANDRZEJKI STOMATOLOGICZNE
VI ANDRZEJKI STOMATOLOGICZNE
VI ANDRZEJKI STOMATOLOGICZNE
VI ANDRZEJKI STOMATOLOGICZNE
VI ANDRZEJKI STOMATOLOGICZNE
VI ANDRZEJKI STOMATOLOGICZNE
VI ANDRZEJKI STOMATOLOGICZNE
VI ANDRZEJKI STOMATOLOGICZNE
VI ANDRZEJKI STOMATOLOGICZNE
VI ANDRZEJKI STOMATOLOGICZNE
VI ANDRZEJKI STOMATOLOGICZNE
VI ANDRZEJKI STOMATOLOGICZNE
VI ANDRZEJKI STOMATOLOGICZNE
VI ANDRZEJKI STOMATOLOGICZNE
VI ANDRZEJKI STOMATOLOGICZNE
VI ANDRZEJKI STOMATOLOGICZNE
VI ANDRZEJKI STOMATOLOGICZNE
VI ANDRZEJKI STOMATOLOGICZNE
VI ANDRZEJKI STOMATOLOGICZNE
VI ANDRZEJKI STOMATOLOGICZNE
AAA

DO KOLEŻANEK I KOLEGÓW, NIE TYLKO BIEGŁYCH SĄDOWYCH....

data: piątek, 28 kwiecień 2017

Walcząc od wielu lat  o należny status lekarza występującego w roli biegłego sądowego, w tym jego należne wynagrodzenie, postanowiliśmy wnieść do Prezesów Sądów Okręgowych wniosek o przyjęcie jako reguły konieczność uzgadniania z biegłym (telefonicznie) terminu rozprawy.

Śląska Izba Lekarska zrzesza obecnie blisko 17 tysięcy lekarzy i lekarzy dentystów, z których niektórzy pełnią  odpowiedzialne funkcje biegłych sądowych po wpisaniu na listy prowadzone przez Prezesów Sądów Okręgowych. Szereg lekarzy bywa powoływanych w różnych sprawach jako biegli ad hoc - albo na prośbę Sądów albo za pośrednictwem Izby - stąd często telefoniczne zapytania o gotowość wydania takiej opinii. Jak wiadomo - biegłych sądowych jest zbyt mało jak na potrzeby wymiaru sprawiedliwości i dlatego zdawałoby się, że należy Ich szanować. Niestety nie zawsze tak jest! Z  tego faktu nie zdają sobie sprawy także niektórzy Sędziowie, wzywający biegłych na rozprawy celem wydania opinii ustnej z uwagi na wnioski stron (a przede wszystkim Ich pełnomocników) nie zawsze uzasadnione koniecznością (często chodzi o "wymuszenie" zmiany wniosków opinii, konfrontację biegłych w przypadku różnic w ustaleniach lub po prostu wnosi się o wezwanie biegłego w celu zaprezentowania swoim klientom, że dba się o Ich interes).
Wiadomo, że lekarze będący biegłymi to osoby o najwyższych kwalifikacjach, bardzo zajęte, obciążone leczeniem niejednokrotnie poważnych przypadków, wykonujące niełatwe kontrakty. Często pacjenci oczekują u Nich na wizyty od kilku do kilkunastu miesięcy a nawet dłużej a wzywanie Ich na rozprawy w charakterze biegłych niestety zakłóca harmonogram Ich pracy a przede wszystkim powodować może kolejne wydłużanie czasu przyjęcia pacjentów. Bardzo często lekarze ci stają przed dylematem - wziąć udział w rozprawie czy odmówić udziału. Sądy różnie na to reagują - a to straszą a to próbują dyscyplinować karami grzywny . Na szczęście  nie spotkaliśmy  się póki co  z przymusowym doprowadzeniem na rozprawę w charakterze biegłego (taki "pocisk" w arsenale wymiaru sprawiedliwości także występuje). Problem, o którym wyżej występuje obecnie i zapewne będzie się nasilał w najbliższych latach.
Wszyscy rozumieją, że przyjęcie na siebie obowiązków biegłych oznacza w założeniu przyjęcie konieczności udziału w rozprawach w celu wydania opinii ustnych - ale Sądy nie są podstawowym miejscem pracy tych biegłych. Ich podstawowym zadaniem jest wszakże ratowanie zdrowia i życia ludzkiego, co jest zawsze i będzie zawsze najważniejszym celem pracy lekarza niezależnie od specjalności. Także pacjenci i kierujący placówkami ochrony zdrowia niechętnie patrzą na dezorganizację pracy wynikającą z faktu, że lekarz jest biegłym sądowym.
Walcząc od wielu lat  o należny status lekarza występującego w roli biegłego sądowego , w tym jego należne wynagrodzenie , postanowiliśmy wnieść do Prezesów Sądów Okręgowych wniosek o przyjęcie jako reguły konieczność uzgadniania z biegłym (telefonicznie) terminu rozprawy.
Nie oznacza to naszym zdaniem faworyzowania lekarzy i lekarzy dentystów - biegłych sądowych jako grupy zawodowej ale ma na celu umożliwienie Im należytego wywiązywania się z obowiązków tak wobec pacjentów jak wobec wymiaru sprawiedliwości.
Dlatego Prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Katowicach dr n. med. Jacek Kozakiewicz zwrócił się w dniu 30 marca 2017  ze stosownym pismem do Prezesów Sądów Okręgowych, w których członkowie naszej Izby są stałymi biegłymi lub bywają biegłymi ad hoc z wnioskiem o ustalenie zasady, o której mowa wyżej.
Już w dniu 5 kwietnia 2017 pani Wiceprezes Sądu Okręgowego w Gliwicach Sędzia Magdalena Hupa - Dębska zareagowała na treść wskazanego wyżej pisma ! Poinformowała nas o przekazaniu pisma do wiadomości sędziów gliwickiego okręgu sądowego z prośbą o uwzględnienie - o ile to możliwe - proponowanego w nim rozwiązania polegającego na telefonicznym uzgadnianiu z biegłymi terminów rozpraw wskazując, że byłaby to pozytywna praktyka w obszarze kultury urzędowania i stwierdziła, że ma nadzieję, że wspomniani sędziowie przyjmą (albo już przyjęli) proponowany sposób postępowania.
Oczekujemy na odzew z pozostałych Sądów Okręgowych - tym niemniej ujrzeliśmy kolejne "światełko w tunelu", które umożliwiłoby (w przypadku wprowadzenia wskazanej zasady), iż większa ilość Koleżanek i Kolegów lekarzy i lekarzy dentystów zechciałaby zmierzyć się z meandrami wymiaru sprawiedliwości w charakterze biegłych sądowych a nie osób, którym "coś się zarzuca". To szczególnie ważne  teraz , kiedy  pod adresem wiele naszych  Koleżanek i Kolegów formułowane są nieuzasadnione zarzuty , których „odparcie „    wymaga  profesjonalnych opinii.

Ryszard Szozda
Przewodniczący Zespołu ds. Orzekania i Opiniowania Sądowo-Lekarskiego w sprawach cywilnych oraz pracy i ubezpieczeń społecznych



Informacja Sądu  Okręgowego  w Gliwicach w związku z pismem Prezesa Okręgowej Rady Lekarskiej Jacka Kozakiewicza w sprawie usprawnienia współpracy lekarzy biegłych sądowych z sądami.