SZCZAWNICA
Uzdrowisko Szczawnica
Szczawnica- miasto w woj. małopolskim położone w jednym z najpiękniejszych zakątków Polski- w dolinie potoku Grajcarka, który jest prawym dopływem Dunajca. Na południe od potoku wznosi się łańcuch Pienin, na północ Beskid Sądecki- Pasmo Radziejowej. Słynie ze znakomitego mikroklimatu mającego zbawienny wpływ na drogi oddechowe i wód leczniczych- szczaw alkalicznych słonych- służących do leczenia przewodu pokarmowego. Stąd nazwa Szczawnica. Z dwunastu źródeł bije tu woda o zdrowotnych właściwościach.
Pierwsze wzmianki o Szczawnicy pochodzą z 1413 roku. Po pierwszym rozbiorze Polski, Szczawnica weszła w skład zaboru austriackiego. W 1828 r. nabyli ją Szalayowie Stefan i Józefina. Po śmierci Stefana Szalaya, Szczawnicę przejął jego syn Józef Szalay To właśnie on jest uważany za twórcę uzdrowiska. W 1876 r. zapisał Szczawnicę Krakowskiej Akademii Umiejętności. W 1909 r. od Krakowskiej Akademii uzdrowisko kupił Adam hrabia Stadnicki. Po drugiej wojnie światowej nastąpiło upaństwowienie kurortu. W 2005 r. Szczawnica ponownie wróciła do rodziny hr. Stadnickich, w drodze sądowego porozumienia. Obecnie prawnukowie hrabiego- Mańkowscy postanowili przywrócić dawny blask uzdrowisku.
Warto wspomnieć Józefa Dietla (1804-1878) polskiego lekarza, profesora i rektora Uniwersytetu Jagiellońskiego, twórcę balneologii. Propagował on również leczenie higieniczno – dietetyczne i fizykoterapię .Dietl pierwszy sklasyfikował polskie wody lecznicze. Dzięki niemu stały się modne polskie sanatoria -Krynica, Rabka, Iwonicz, Szczawnica oraz Żegiestów.
Atrakcją turystyczną miasta jest wyjazd wyciągiem krzesełkowym na Palenicę (722 m). Na stokach góry znajduje się Stacja Narciarska z 2 trasami narciarskimi- trasa czerwona jest jedną z najciekawszych tras narciarskich w Polsce. Szczawnica to także idealne miejsce na spacery i wędrówki górskie – szlaki turystyczne na Sokolicę, Trzy Korony, do Wąwozu Homole, i oczywiście spływ przełomem Dunajca na tradycyjnych drewnianych łodziach z flisakami i ich opowieściami nie tylko o Janosiku.
Tę perłę wśród uzdrowisk odkryła również nasza 65 osobowa grupa wychowanków Śląskiej Akademii Medycznej (rocznik 1959-65) na corocznym zjeździe gwiaździstym, na który przyjeżdżają koleżanki i koledzy z całej Polski, a nawet z Niemiec i Kanady. Przez 3 dni bawimy się, zwiedzamy, wspominamy, dyskutujemy. Każdy zjazd odbywa się w innym rejonie kraju, od Soliny i Łańcuta przez Góry Świętokrzyskie, Beskid Śląski i Żywiecki, Tatry, po opolskie, i Góry Stołowe. Był to już nasz 24 zjazd od czasu ukończenia studiów. Zawsze niecierpliwie czekamy na następny i cieszymy się z każdego spotkania.
Do źródełka młodości, miłości i płodności należy pojechać dalej aż do Krynicy Zdroju. Zachęcam więc do zwiedzania Pienin i Beskidu Sądeckiego.
Izabella vel Irena Ćwiertnia